piątek, 3 stycznia 2014

Zagadki.

- Mamusiu, co to jest? - Józek pokazuje mi auto zbudowane z dwóch zielonych klocków.
- Zielone auto.
- Mamusiu, co to za zielone auto? - robi się pod górkę. Ulubione audi czy ukochany jeep? Raz kozie śmierć.
- To jest zielony jeep.
- Nie, mamusiu. To jest zielona mazda. Mamusiu, co to jest? - mam szansę na poprawę i remis.
- To jest zielona mazda.
- Nieee, mamuuusiu. To klooocki. - przegrywam z kretesem. 


Jeszcze tylko czerwone, niebieskie, żółte i białe auto i będziemy mogli pobałaganić ciastoliną. Lepiąc auta. Jupi!